poniedziałek, 5 lipca 2010

Rally Bohemia 2010 - 2-4.07.2010


Na słynnym czeskim Rally Bohemia nie mogłem osobiście uczestniczyć (wypadła mi praca), ale z odsieczą przybył Tomek "Węgiel" który był i porobił kilka fotek.
Był on tylko podczas pierwszego dnia.
Oto jego zwięzła i spontaniczna relacja:

"W sumie rywalizacja w czubie wyrównana, Bouffier skubaniec daje rady, jest już blisko prowadzącego Haninnena.
Bębenki niszczyli pierwszego dnia w "ośce" - objeżdżali nawet s1600, ale dzisiaj na jednym odcinku stracili 3 minuty do najlepszego na tym OSie (coś z autem musiało się stać i poszli w dół znacznie.
Kuzaj rozwalił następną budę"


Tomek również zrobił kilka fotek:









Przypomnę, że to jest debiut Tomka w barwach RMP - według mnie bardzo udany!
Osobiście bardzo żałuję, że nie mogłem tam być bo te stare rajdówki takie jak Lada VFTS, Skodillac 130RS czy nawet malutkie Trabanciki robią na mnie ogromne wrażenie. Z tego miejsca obiecuję, że relacje z Lausitz Cup gdzie takie "bestie" startują będą pełnowymiarowe i "wyjściowe" :)
Pozdrawiam i zapraszam do komentarza!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz