wtorek, 11 maja 2010

II Eliminacja "Niskie Łąki Cup" - 9.05.2010



Drugiej eliminacji NLC nie mogłem prześledzić dokładnie. Przyczyniło się do tego wiele czynników - min. konieczność pojechania na korypetycje na 16:00 (w końcu jestem podczas zdawania egzaminów maturalnych). Do tego "siadła" mi kamera i aparat, dlatego tylko porobiłem fotki telefonem. Wracając do samych zawodów to powiem, że były bardzo ciekawe. Byłem tylko na pierwszym przejeździe. Działo się wiele, ponieważ pojawiło się wielu nowicjuszy nieznających tej trudnej i krętej trasy oraz zdradliwego i nierównego asfaltu. Kilka błędów się pojawiło ale myślę, że to jest jakieś urozmaicenie dla kibiców i fotografów niż tylko smętne jeżdżenie przednionapędówek...
Z daleka widziałem, jak jakiś dziadek wrzeszczał na jednego z organizatorów, że zawodnicy biorący udział w II eliminacji NLC grzeją opony na ulicy, Dla mnie to jest bezsensu, bo przecież droga publiczna nie jest jego własnością, lecz miasta. Gdyby to się działo na jego podwóreczku lub podjeździe to wtedy mógłby coś powiedzieć. Cóż - różne są typy ludzi - normalni (wiedzący, że na Niskich Łąkach "od zawsze" są zawody i taborety (nowi lokatorzy pobliskich domów.)
Zdjęcia, które udało mi się "wycykać" podczas tej imprezy:









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz